wtorek, 12 lutego 2013

Jak daleko sięga odpowiedzialność odszkodowawcza?

W polskim prawie cywilnym obowiązuje zasada, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (art. 361 § 1 kodeksu cywilnego). W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Związek przyczynowy jest zatem konieczną przesłanką powstania odpowiedzialności odszkodowawczej. W ustawie nie zdefiniowano jednak pojęcia związku przyczynowego w rozumieniu prawnym. Stąd w orzecznictwie i piśmiennictwie przyjęto, że określone następstwo ma charakter normalny wtedy, gdy w danym układzie stosunków, w zwyczajnym biegu spraw, konkretny skutek można uznać za zwykłe następstwo danego zdarzenia. Typowym jest skutek występujący w zwykłym porządku rzeczy, taki, który na podstawie zasad doświadczenia życiowego można uznać za charakterystyczny dla danej przyczyny, jako jej normalny rezultat. Nie mieści się w płaszczyźnie adekwatnego związku przyczynowego skutek, który wprawdzie daje się łączyć z określonym zdarzeniem początkowym w sensie oddziaływania sprawczego, ale jest następstwem nietypowym, tj. nie występującym w kolejności zdarzeń, która charakterystyczna jest dla określonej przyczyny i przez to nie dającym się uwzględnić w ewentualnych przewidywaniach, a zarazem zależny jest w istocie od innych zdarzeń, które w zbiegu z przyczyną wyjściową jawią się jako przypadkowy zbieg okoliczności. 

Tytułem przykładu podawanego w piśmiennictwie – ktoś rzuca płonącą zapałkę na stertę słomy leżącej koło domu. Słoma zapala się, od niej zapala się dom, a w skutek silnego wiatru pożar rozprzestrzenia się na całą wieś. Niewątpliwie istnieje związek przyczynowy między rzuceniem zapałki, a pożarem całej wsi, bowiem do pożaru nie doszłoby, gdyby ktoś nie wyrzucił płonącej zapałki. A czy jest to związek adekwatny? Ustalamy, że pożar całej wsi nie wystąpiłby, gdyby nie rzucono zapałki. Ale musimy jeszcze odpowiedzieć na pytanie czy było to normalne następstwo. Stwierdzić należy, że adekwatny związek przyczynowy istnieje tylko między rzuceniem zapałki i zapaleniem się domu, ale już nie między rzuceniem zapałki i pożarem całej wsi, do czego przyczynił się wiatr. W literaturze wskazuje się też przykład krawca, który opóźnia się z uszyciem ubrania, wskutek czego klient podróżuje pociągiem późniejszym niż zaplanowany. Pociąg ulega katastrofie i klient krawca odnosi obrażenia ciała. Między opóźnieniem krawca, a uszczerbkiem na zdrowiu istnieje związek przyczynowy, bowiem gdyby bowiem krawiec się nie spóźnił, klient nie uległby wypadkowi. Związek taki nie jest jednak związkiem adekwatnym, ponieważ uczestniczenie w wypadku kolejowym nie jest normalnym następstwem nieterminowego uszycia ubrania. 

Należy jednak pamiętać, iż istnienie normalnego związku przyczynowego podlega ocenie na podstawie całokształtu okoliczności faktycznych danej sprawy. W granicach normalnego, zwykłego przebiegu zdarzeń, odpowiedzialność za szkodę może powodować nie tylko przyczyna bezpośrednio ją wywołująca, lecz także dalsza, pośrednia, chyba że jej następstwa pozostają w tak luźnym związku przyczynowym, iż ich uwzględnienie wykraczałoby poza normalną prawidłowość zjawisk, ocenianą według wskazanych uprzednio kryteriów doświadczenia życiowego i aktualnego stanu wiedzy. 

Gabriela Waraszkiewicz 
adwokat 
kontakt: blog@zdanowiczlegal.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prosimy o pozostawienie komentarza w temacie posta. Jesteśmy wdzięczni za Państwa opinie.

W tym miejscu nie udzielamy indywidualnych porad prawnych. Jeśli jesteście Państwo zainteresowani pomocą prawną, prosimy o mailowy (blog@zdanowiczlegal.pl) lub telefoniczny (+22 525 84 44) kontakt z Kancelarią. Koszt pomocy prawnej uzależniony jest od stopnia skomplikowania, charakteru sprawy i nakładu pracy prawnika. Udzielamy także e-porady.

Posty są aktualne w dniu ich publikacji. Nie odpowiadamy za późniejsze zmiany prawa.