poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Umowa darowizny zamiast testamentu na wypadek śmierci

W polskim prawie prywatnym rozporządzenie na wypadek śmierci dokonywane jest w drodze testamentu. Spadkodawca zatem zapewnia sobie rozdysponowanie majątkiem po swojej śmierci poprzez sporządzenie testamentu. Prawo polskie nie zna innej formy rozporządzeniem majątkiem na wypadek śmierci, której skutek prawny powstaje z chwilą śmierci spadkodawcy. W związku z tym takie czynności byłyby nieważne. 

Nie ma jednak żadnych przeszkód, aby spadkodawca rozdysponował swoim majątkiem jeszcze przed śmiercią. Skutek prawny takiej czynności występuje wówczas z chwilą jej dokonania, a nie z chwilą śmierci spadkodawcy. Formą takiego rozdysponowania majątkiem jest zawarcie umowy darowizny. 

Rozporządzenia majątkiem przez testament oraz darowiznę mają zatem bardzo zbliżoną funkcję. Podobieństwo tych dwóch czynności wykazuje również uregulowanie kwestii fiskalnych. Zarówno bowiem od darowizny, jak również spadku naliczany jest podatek oparty o zasady ustawy o podatku od spadku i darowizn z dnia 28 lipca 1983 roku (Dz. U. 2009 Nr 93, poz. 768 z zm.). 

Podkreślić należy, iż polskie prawo nie zna instytucji darowizny na wypadek śmierci. Plany nowelizacji przepisów kodeksu cywilnego w zakresie umowy darowizny na wypadek śmierci były przedmiotem dyskusji w polskim Parlamencie w 2011 roku, jednak instytucja ta nie została wprowadzona do polskiego systemu prawa. Wprowadzony został jednak zapis windykacyjny, który pozwala na przekazanie z chwilą otwarcia spadku, tj. śmierci spadkodawcy oznaczonej rzeczy. Postanowienie takie jednak musi być zawarte w testamencie notarialnym. 

Dzięki darowiźnie na wypadek śmierci darczyńca mógłby za życia rozdysponować składniki swojego majątku. Obdarowany stawałby się właścicielem danego składnika majątku w chwili śmierci darczyńcy. W ten sposób można by było przekazać dowolny składnik majątku. Składniki majątku przekazywane w ramach darowizny na wypadek śmierci mogłyby trafić zarówno do członków rodziny darczyńcy, jak i do osób z nim niespokrewnionych. W drodze darowizny na wypadek śmierci nie można by było przekazać obdarowanemu całego majątku, bo wtedy taka darowizna niczym nie różniłaby się od umowy o dziedziczenie. Umowa darowizny na wypadek śmierci musiałaby mieć formę aktu notarialnego. W takiej umowie darczyńca w sposób stanowczy i ostateczny dysponowałby przedmiotem darowizny, definitywnie rozporządzając nim na wypadek śmierci. To on aż do śmierci pozostawałby właścicielem darowanej rzeczy. 

Podkreślamy jednak ponowne, iż instytucja darowizny na wypadek śmierci nie jest uregulowana w polskim systemie prawa cywilnego, a jedynym sposobem do rozdysponowania majątkiem na wypadek śmierci jest obecnie testament oraz inne instytucje prawa spadkowego tj. zapis oraz zapis windykacyjny, wprowadzony nowelizacją z 2011 roku. 

Paulina Adamczyk 
prawnik 
kontakt: blog@zdanowiczlegal.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Prosimy o pozostawienie komentarza w temacie posta. Jesteśmy wdzięczni za Państwa opinie.

W tym miejscu nie udzielamy indywidualnych porad prawnych. Jeśli jesteście Państwo zainteresowani pomocą prawną, prosimy o mailowy (blog@zdanowiczlegal.pl) lub telefoniczny (+22 525 84 44) kontakt z Kancelarią. Koszt pomocy prawnej uzależniony jest od stopnia skomplikowania, charakteru sprawy i nakładu pracy prawnika. Udzielamy także e-porady.

Posty są aktualne w dniu ich publikacji. Nie odpowiadamy za późniejsze zmiany prawa.